Niezwykle bogaty styl będący spuścizną Shaolin. Dowód? Żaden inny styl nie ma takiej ilości skomplikowanych/ruchomych manekinów treningowych. CLF ma ich… 19!!! Bardzo agresywny. Na początkowym etapie stosunkowo „prosty mechanicznie" (chodzi o jak najszybszą podstawową skuteczność), na kolejnych coraz bardziej finezyjny i podstępny. Trening na drewnianych manekinach powoduje iż praktycy tego stylu mają przedramiona tak twarde jak golenie u ćwiczących Muay Thai. Jeśli przeciwnik ma nieprzygotowane ręce… żadna garda nie uchroni go przed smagającymi uderzeniami CLF.
To mój ukochany/źródłowy styl. W jego ramach osiągałem największe sukcesy sportowe. Moja droga w Kung Fu rozpoczęła się od Chin Na, Tai Chi i Chow Gar ale to Choy Lee Fut stał się „moim” stylem. W pletorze technik które ćwiczę Choy Lee Fut przewrotnie określam jako… „naukowe cepowanie” 😉 przynajmniej na pierwszym etapie nauki. Ale właśnie w tym naukowym cepowaniu leży tajemnica szybkiej skuteczności stylu. Wraz z upływem czasu ćwiczący dojrzewa do bardziej precyzyjnych technik i sposobów generowania siły czy prowadzenia walki. Uważasz że określenie naukowe cepowanie jest obraźliwe i wskazuje na „błędną ścieżkę” ? Polecam byś oglądnął walki bokserskie George Foreman. Jego sposób walki z młodości, sposób w jaki został bokserskim mistrzem świata to właśnie… „naukowe cepowanie”, to właśnie techniki Choy Lee Fut podstawowego poziomu.